Oto Zosia, którą gościłam dziś w studio. Choć sesja była krótka i szybko się skończyła to podczas jej trwania próbowałam odszukać jakieś wspólne cechy z moimi. Potwierdzam, że zdecydowanie uparta i ciekawa samosia dżemie w tej małej. Przy okazji przesyłam pozdrowienia dla Zofii M :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz