To było dla mnie specyficzne wyzwanie i emocje. Fotografowane rodziny znajomego to chleb powszedni, w końcu od znajomych i rodziny zaczyna większość z nas poznawać tajniki fotografii. Tu była dodatkowo inna sytuacja, bo z Maćkiem pracowaliśmy wcześniej razem w zupełnie innej branży. Zastanawiałam się czy on wierzy w moją fotografię, czy wierzy, że potrafię robić coś innego. Spytałam wprost i powiedział, że gdyby nie wierzył to by się na sesję do mnie nie zgłosił. Dzięki wielkie. Mam nadzieję, że spełniłam Wasze oczekiwania :)

Przygotowywałam niedawno portfolio Daszy dla MiniModels. Muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem jej urody. Nie do końca wiem, czy bardziej dlatego, że przypomina mi trochę mnie samą z dzieciństwa czy może dlatego, że jej typ urody jest taki naturalny ? Bardzo symetryczny układ twarzy i te oczy :) Oceńcie sami

Z Moniką poznałyśmy się na zajęciach Zumby dla dzieci, choć prowadzi ona także zajęcia dla dorosłych. Dziś robiłam zdjęcia promujące jej działalność jako instruktorki Zumby. Chyba każdy chciałby być taki sprawny i wysportowany, ale nie każdemu się chce :)

Z dużymi-małymi modelami jest dużo łatwiej. Portfolio jakie robiłam dla Oliwii to była czysta poezja. Oto moje ulubione trzy zdjęcia Oliwii, choć podczas tej sesji wyszło sporo fajnych ujęć. Z takiego zapału do pozowania powinien wyniknąć naprawdę niezły sukces.

Daniel to dwuletni chłopiec o super włoskach. Fotografowałam go dla Mini Models i nie była to kaszka z mleczkiem. Mały uparciuszek z tego Daniela, musiał postawić na swoim i dostać to czego akurat chciał. Ostatecznie jednak udało nam się doprowadzić sesję do końca i rodzice dostali zdjęcia swojego synka, które prześlę także do Agencji Mini Models.

Roczna Agata, którą fotografowałam dla MiniModels radziła sobie nieźle. Po fali dobrej zabawy przypływała fala lekkiego znudzenia, po chwilowej ciekawości czymś nowym przychodziło spowszednienie. Rozbrajający uśmiech i czysta zabawa, by poznawać otaczający ją świat.

Dwa tygodnie temu fotografowałam wieczór panieński w gdyńskim Orłowie. Dziewczyny przyjechały z Bydgoszczy by świętować ostatnie dwa tygodnie wolności Oli. Zaczęłyśmy w plenerze orłowskim, skończyłyśmy w klubie sopockim. Pokażę tylko kilka zdjęć z tej grzeczniejszej części naszego spotkania. Wczoraj był ślub i wesele Oli. Życzę dużo szczęścia Młodej Parze!

To już druga Hania jaką fotografowałam w swoim studio dla Mini Models. Jej fantastycznych włosów pozazdrościć mogłaby nie jedna osoba. A Hania ? Na początku trochę musiała się oswoić, potem brykała i fikała, aż przyszedł moment, że miała już dosyć. Czyli bardzo normalne, zdrowe zachowanie jak na dziewczynkę w jej wieku.

Zdjęcia do portfolio Nadii przebiegły nader sprawnie jak na wiek dziewczynki. Początkowo nieufna, z czasem przyzwyczaiła się do mojej obecności z aparatem wśród błyskających lamp. A oto moje ulubione trzy kadry z tego spotkania.

Gościłam w studio Kubę, małego chłopca o super fryzurze. Z początku nieufny i nieco poważny, jak większość dzieci później rozkręcił się na całego. Cieszę się, że miał u mnie dużą sesję w trzech strojach, bo wybrane dla niego ubrania pozwoliły pokazać urok osobisty tego małego modela.

Lilka to śmiała i uśmiechnięta mała modelka. Z łatwością pozowała, z przyjemnością i ulgą przyjęła "wiatr we włosach" z wiatraka, bo upał był doskwierający nieco. Sesja minęła szybko i bezproblemowo, aż żal było już kończyć.

Fotografowana dla Mini Models mała Klara to mała księżniczka. Poważna i skupiona, podobnie jak portretowana przeze mnie niedawno Julka. Bardzo kochana przez rodziców :)

Podczas Mini Sesji zorganizowanej na Dzień Ojca przyszło do mnie 7 tatusiów ze swoim dzieckiem lub dziećmi. Każdy z nich otrzyma ode mnie trzy wywołane zdjęcia. Styl sesji był dowolny - studyjne białe tło lub tło kolorowe, dodatki lub ich brak. Oto efekty: pierwsza trójka ojców

Julka była mocno skupiona i bardzo skoncentrowana na tym co robi. Nowe zabawki pochłaniały jej uwagę bez reszty, a w studio fotograficznym jest mnóstwo nowych rzeczy :) Nie śmiała się z byle czego stąd przez godzinę nie udało mi się uchwycić jej uśmiechu. Cóż, tak na poważnie też jest ładnie :)