Weronika wyglądała na nieco starszą niż była w rzeczywistości, dopiero rozmawiając z nią można było celniej oszacować jej prawdziwy wiek. Weronika była zdecydowana czego chce i potrafiła tego dopiąć. Bardzo miło mi się z nią współpracowało na planie zdjęciowym.

U Emilki, którą fotografowałam niedawno dla MiniModels usta były prawie cały czas otwarte. Było to wynikiem szczerego, rozdzierającego wręcz śmiechu na widok jest brata, który podejmował całkiem udane próby rozśmieszenia swojej młodszej siostry. W przerwach pomiędzy śmiechem następowały chwile płaczu i krzyku, jako wynik niezadowolenia (prawdopodobnie na brak rozśmieszania). Sesję doprowadziliśmy do końca z wynikiem 10 uśmiechniętych zdjęć :))

A to mój dzisiejszy model Eryk, który pozował dla MiniModels. Mały uparciuszek posiadający swoje zdanie. Będą z niego ludzie :) Eryk super wyglądał w tym kapelusiku, choć nie za bardzo chciał go nosić. W sumie niezły początek jak na pierwszą sesję po przerwie świątecznej.

Mały Staś pozował do portfolio dla MiniModels. Szybko się nudził, więc musieliśmy z jego rodzicami działać szybko. Do tego ząbki i ślina :) Było nie najłatwiej ale się udało. Pozdrawiam rodziców Stasia :))

Przedstawiam Sandrę, której robiłam niedawno zdjęcia dla MiniModels. Początkowo była trochę onieśmielona, z czasem poczuła się w studio swobodniej i rozkręciła się na dobre. Sandra była dość szybka, ale ostatecznie udało nam się razem z jej mamą doprowadzić zdjęcia do końca z super rezultatem 30 ciekawych zdjęć.    

Zdjęcia Karola to była potrzeba chwili: Karol potrzebował zdjęć do swojego portfolio, a ja potrzebowałam zdjęć do poszerzenia swojego portfolio. W końcu nie tylko dzieci chcę umieć fotografować :) Choć ostateczna obróbka nie do końca jest w moim stylu, to mam nadzieję, że Karol będzie zachwycony. Dzięki wielkie za zaufanie i za to, że wybrałeś właśnie mnie :)

Leon początkowo trochę szalał po moim studio, zaglądał we wszystkie kąty i mało interesował się tym, po co tu przyszedł. Słodycz jego uśmiechu uprzyjemniała nam jednak sesję zdjęciową, która pomimo tego, że była małą sesją w jednym zestawie ubrań przyniosła sporo ciekawych i urozmaiconych ujęć do portfolio Leona.

Efekt kliku minut zdjęć z Dawidem w studio. Zdolny, utalentowany, sympatyczny. Do tego fantastyczna współpraca.
https://www.facebook.com/dawid.roslik 

Natalia oczarowała mnie swoją wszechstronnością i talentem, a jednocześnie skromnością i wyciszeniem. Zgrabna, ładna i z pomysłem na siebie. Jak nie spocznie na laurach to osiągnie sukces w tym, do czego będzie dążyć. Ten typ tak ma. I tego jej życzę.

Ten mały wulkan energii czyli Tosia, nie pospała sobie w drodze do mnie, co niezbyt dobrze wróżyło przebiegowi sesji zdjęciowej. Jej rzadko uśmiechnięta tego dnia buzia mówiła bez słów "damy radę, bo przecież jestem taka słodka". No i daliśmy radę. Powstała cała seria fajnych zdjęć Tosi w trzech różnych aranżacjach, a wszystko to dla MiniModels oczywiście :)

A oto Rajan - trzeci z braci, których niedawno gościłam w studio. Początkowo zrobił na mnie wrażenie dość poważnego i starszego niż był w rzeczywistości, jednak łatwo dawał się rozśmieszyć, o co skutecznie dbali jego najbliżsi. Przesyłam pozdrowienia dla całej rodziny.

Gracjan to drugi z braci fotografowanych przeze mnie tego samego dnia na zlecenie MiniModels. Dużo tego dnia się działo, ale Gracjan, pomimo młodego wieku wykazał się dużą cierpliwością i wytrzymałością. W przerwach tulony mocniej niż pozostała dwójka pozostał do końca zdjęć w dobrym humorze, ciekawy wszystkiego co się działo w studio wokoło niego.

Dorian to jeden z trójki braci, których fotografowałam niedawno dla MiniModels. Jako najstarszy wykazywał się największą dozą cierpliwości, kreatywności i chęci. Natłok wrażeń był spory, na planie zdjęciowym bracia wciąż się wymieniali, przebierali i znów pozowali. Nie zdziwiłam się więc gdy w końcu zaobserwowałam nawet u najstarszego z nich objawy zmęczenia i znużenia. Ciekawe doświadczenie dla wszystkich z nas.  

Mała Lenka, fotografowana przeze mnie dla MiniModels to był mały żywioł. Nie była to ani najłatwiejsza ani najtrudniejsza z sesji jakie dotychczas miałam. Najważniejsze, że daliśmy wszyscy razem radę, a do portfolio Lenki trafi kilka naprawdę fajnych, ciekawych i uśmiechniętych ujęć.

Dobrze czująca się na planie zdjęciowym osoba pozująca to połowa sukcesu. Tak było z Pauliną, której wykonywałam portfolio dla MiniModels. Śmiała i pewna siebie, spokojna i samodzielna, a do tego ładna i zgrabna. Oto Paulina :)

Nadia to mała modelka, którą fotografowałam dla MiniModels. W studio podczas sesji zdjęciowej wykazała się dużą cierpliwością, była grzeczna i spokojna. Bardzo dobrze reagowała na moje podpowiedzi i łatwo wykonywała polecenia. Do tego ta jej naturalna uroda :) Czego chcieć więcej ?