Antek podczas zdjęć dla Agencji MiniModels musiał mieć mamę w zasięgu wzroku i najbliżej jak się tylko da. Taki wiek. Gdy rozśmieszała go ale stała za daleko potrafił się śmiać choć łzy nabiegały mu jednocześnie do oczu. Spokojny i sympatyczny Pan Kapitan :)

Ta rodzinna sesja zdjęciowa odbyła się na orłowskiej plaży, czyli pewnie w jednym z najbardziej rozpoznawalnych gdyńskich miejsc. Pełne przedpołudniowe słońce i silny wiatr nie ułatwiały zdjęć, natomiast wczesna pora i mało spacerowiczów sprzyjało sesji. Wszystko to razem stworzyło ich pełen rozświetlony, rodzinny klimat. Było pięknie. Dziękuję wszystkim uczestniczącym osobom. Do zobaczenia kolejny raz :)

Kolejna mała modelka w moim studio, to tym razem Zosia. Początkowo poważna, z czasem oswoiła się ze studiem, lampami i ze mną i obdarzyła nas swoim uśmiechem, który chętnie zarejestrowałam.

Sympatyczna Vanessa pozowała niedawno u mnie do swojego portfolio dla MiniModels. Chętnie się przebierała w nowe stroje i cierpliwie znosiła czesanie. Niezłe początki jak dla małej modelki.

Sesja fotograficzna Julii Anny dla MiniModels minęła błyskawicznie. Dzieje się tak tylko wtedy, gdy pozujący lubi pozować i jest otwarty na propozycje i korekty fotografa. Julia Anna świetnie sobie radziła, po prostu.

Wiktoria, którą gościłam w studio by wykonać jej portfolio dla Agencji MiniModels, z pozowaniem nie miała żadnych kłopotów. Smukła sylwetka, przemyślane stroje i piękny uśmiech. Życzę powodzenia i wielu sukcesów

Zdjęcia podczas Balu Szóstoklasisty w SP18 to była fotograficznie złożona akcja. Najpierw klasowe zdjęcia grupowe, potem Polonez na dużej sali gimnastycznej, następnie bal z tortem na małej sali oraz jednocześnie rozłożone małe studio - fotobudka z gadżetami do zdjęć (wąsy, okulary, krawaty, czapeczki). Fajna, hałaśliwa i zróżnicowana młodzież: wygłupy chłopców, przyjaźnie dziewcząt, pierwsze miłości i tańce-przytulańce, a także obrażone indywidua siedzące z boku. To wszystko plus trzy godziny głośnej muzyki sprawiło, że wieczorem czułam , że nic nie czuję. I wyjątkowo szybko poszłam spać.

Portfolio Wanesy, fotografowanej przeze mnie dla MiniModels jest pełne ujęć, z których jestem bardo zadowolona. Ale to nie tylko moja zasługa. Wanesa jest świadoma swojej sylwetki i tego, jak się dobrze zaprezentować. Życzę powodzenia :)

 

Ta mała istotka to Nikola. Trochę czasu nam zajęło, by ją rozbawić i doprowadzić do uśmiechu, ale w końcu się udało. W jej portfolio dla MiniModels znajdzie się kilka spokojnych, zaciekawionych minek, kilka słodkich grymasów, a także szczere uśmiechy.

Kajetan to przykład prawdziwego eksploratora. Zwiedził chyba każdy kąt mojego studia, zanim na dobre rozpoczęliśmy zdjęcia. Potem zaczęliśmy rzucać się kolorowymi piłeczkami. Mała sesja dla Agencji MiniModels dobiegła jednak końca, a jej rezultatem są uśmiechnięte ujęcia małego chłopca.    

Majowa sesja rodzinna w gdańskim Parku Oliwskim to bardzo klasyczna sesja w miejscu bardzo lubianym i często odwiedzanym. Jest to jednak doskonały przykład na pokazanie tego czego większość z nas nie ma w swoich domowych archiwach czyli zdjęć ze swoimi rodzicami, z dziadkami, z wnukami. Może warto to nadrobić, póki jest czas ?

Losowanie zwycięzcy w Konkursie z 14.05.2016

Kolejny piłkarz w moim studio; tym razem był nim Tomek. Podczas realizacji jego portfolio dla MiniModels dowiedziałam się, że to sympatyczny, nieco zwariowany chłopak z miłym i szczerym uśmiechem. Pozdrowienia dla taty :)

A oto moja dzisiejsza modelka, Michalina Łucja, którą fotografowałam dla Minimodels. Bardzo sympatyczna, grzeczna i uśmiechnięta. Współpraca z takimi dziećmi to zawsze czysta przyjemność.

Milenka, której wykonałam portfolio dla MiniModels była bardzo przyjazna. Uśmiechnięta, cierpliwa i grzeczna. Fascynacja piłkami w jej wieku to normalna sprawa, więc goniła je po całym studio. Nadspodziewanie szybka sesja jak na takiego maluszka. Pozdrawiam i dziękuję :)

Patryk to kolejny mały model, którego fotografowałam dla Agencji MiniModels. Lubię jak dzieci przychodzą ze swoimi sprzętami sportowymi. Fajnie ożywia to wtedy fotografowane kadry. Powodzenia na desce - niech służy i nie powoduje obtartych kolan :)

Oto moja niedawna sesja noworodkowa z małym Karolem i jego dumnym starszym bratem. Sesje w domu klientów, tak częste w przypadku noworodków, są trudniejsze do przeprowadzenia niż gdyby odbyły się w studio. Tym razem główną przeszkodą był jednak płacz i niewyspanie. Ale ostatecznie wszystko się powiodło.