Zdjęcia

sobota, 29 kwietnia 2017

Mały Krystian w dniu swojej sesji zdjęciowej nie był w najlepszym humorze. Nieźle się nagimnastykowałam i długo czekałam na udane zdjęcie, bo Krystian nie chciał spać i dużo płakał. Ostatecznie jednak misja została wykonana i zaakceptowana. Przykład ten potwierdza regułę, by sesje noworodkowe wykonywać nie później niż w pierwszych 10 dniach życia dziecka.






środa, 26 kwietnia 2017

A oto kilka zdjęć pochodzących ze studyjnej sesji kobiecej. Gdy pozująca kobieta jest pewna siebie i możliwości swojego ciała wtedy sesja zdjęciowa jest czystą przyjemnością, bo przebiega bardzo gładko i przynosi piękne owoce.

 

wtorek, 25 kwietnia 2017

To było sympatyczne spotkanie z panią Natalią i jej rodziną w moim studio fotograficznym. Jak wszystkie sesje brzuszkowe miało ono na celu pokazać ciało przyszłej mamy pod koniec okresu ciąży. Do sesji cała rodzina przygotowała się znakomicie, mieli głowy pełne pomysłów i walizkę pełna ubrań. Wielka radość. Jej synek urodził się tydzień później, ale to już całkiem inna historia :))



czwartek, 20 kwietnia 2017

Przykład klasycznego portretu męskiego, z Krzysztofem w roli modela. Jest to portret mniej zobowiązujący niż ten biznesowy, od którego różni się nie tylko strojem ale i swobodniejszymi pozami i układem rąk.


wtorek, 18 kwietnia 2017

Po ponad czterech latach zakończyłam moją współpracę jako fotograf z Agencją MiniModels. W tym czasie spotkałam się i stworzyłam portfolio dla ponad 300 dzieci. Przy okazji sesji dziecka wykonywałam także zdjęcia rodzinne. Z ust wielu rodzin słyszałam, że to ich pierwsze grupowe zdjęcia rodzinne od dawna albo w ogóle kiedykolwiek. Dlaczego tak jest ? Tak nie musi być, fotografowie są właśnie od tego, pamiętajcie o tym. Współpraca z Agencją była dla mnie ciekawym doświadczeniem, które wiele mnie nauczyło. Po takiej decyzji, pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nie zostałam zapamiętana jako fotograf robiący wyłącznie portrety na białym tle :)


poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Wraz z wiosną i zbliżającym się majem, rozpoczyna się intensywny okres dla fotografów, czyli czas sesji komunijnych. W tym roku podobnie jak w ubiegłym, grafik weekendowy mam już prawie zapełniony. Wszystkich chętnych na 20, 27 i 28 maja zapraszam do kontaktu. Po za weekendami zachęcam do zdjęć plenerowych podczas Białego Tygodnia, a także na zdjęcia w kościele.







niedziela, 16 kwietnia 2017

Klasyczne zdjęcia sesji biznesowej takie jak poniżej nie należą do najłatwiejszych gdy zna się osobę pozującą. Nie bardzo wiem dlaczego tak jest. Niby powinno być łatwiej, bo ma się lepszy kontakt z modelem, jest lepsze zrozumienie potrzeb i znajomość motoryki tej osoby, a jednak ręka drży bardziej, gdy ma się świadomość szczerej i surowej oceny.
 

czwartek, 13 kwietnia 2017

A oto kilka zdjęć ze spotkania w studio, gdzie miałam przyjemność gościć i fotografować przesympatyczną rodzinę. Ponieważ jak widać na załączonych fotografiach pasji w tym domu nie brakuje, zadanie w aranżowaniu zdjęć miałam ułatwione. Pozdrowienia ślę.



środa, 12 kwietnia 2017

Świąteczna sesja rodzinna w studio z dwójką dzieci w roli głównej. Nieustająco bardzo podoba mi się uzyskany przeze mnie wtedy klimat z brzozową choinką i ogólnymi jasnościami.

 


wtorek, 11 kwietnia 2017

Ta mała panienka to Lilianna. Jej obecność w studio na zdjęciach wspominam bardzo pozytywnie. Uśmiechnięta i samodzielna, mimo tak młodego wieku. Bardzo fajna współpraca i kontakt modelem. Ładne zdjęcia jako finał spotkania.

 

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Alicja pozująca niedawno w moim studio dla MiniModels była bardzo rozkoszna. Spędziła przed aparatem i w świetle lamp niewiele czasu, bo wybrana przez rodziców opcja sesji miała zawierać tylko 10 zdjęć, a mimo to zaprezentowała wiele swoich minek i uśmiechów. Było dobrze :)

 

niedziela, 9 kwietnia 2017

Mały model o imieniu Konstanty nie za bardzo miał ochotę w dniu swoich zdjęć pouśmiechać się spontanicznie do mnie i do aparatu. Mimo to powstała fajna seria jego zdjęć, którą z przyjemnością posyłam do Agencji MiniModels jako portfolio Kostka.

 

czwartek, 6 kwietnia 2017

Sesja noworodkowa małej Martynki w moim studio, co zdarza się rzadko. Zwykle bowiem zdjęcia takim maluszkom wykonuję w ich domach, co wiąże się z wcześniejszym ustaleniem stylu i kolorystyki sesji, by zabrać odpowiednie dodatki. Sama słodycz, prawda ?