Pomimo niedzieli robiłam dziś zdjęcia do portfolio dla małego Aleksandra. Jego uroczy uśmiech i dołeczek w policzku oraz jego rozbrajający tata-strażak to mieszanka, dzięki której niedzielna praca przeszła szybko i bezboleśnie. No i dziadkowie Aleksa mieli okazję zrobić sobie z wnukiem zdjęcie :)

Dziś miałam dwie sesje: jedna w studio, a druga w plenerze. W studio gościłam małą Natalię i wykonałam jej portfolio dla MiniModels. Śliczne oczy i nie schodzący z ust uśmiech. Czarująca w każdym calu. Oceńcie sami :) Drugą sesją był plener rodzinny w Rzucewie. Ale o tym napiszę innym razem :)

Szymon, którego fotografowałam dziś dla MiniModels, nie bardzo chciał się uśmiechać. Nie udało mi się go oswoić, pomimo tego, że trochę czasu dziś ze sobą spędziliśmy. Chociaż w domu podobno śmieje się cały czas, dziś był z niego raczej poważny gość. Może dlatego, że to Koziorożec, tak jak i ja :)

Współpraca z nastolatkami to coś, co po ciężkim dniu stawia człowieka na nogi. Fotografowałam dziś Marcela dla MiniModels. Wysportowany, szczupły, pozowanie przychodziło mu bardzo naturalnie. Do tego ma uroczy uśmiech. Czego chcieć więcej ? Mam nadzieję, że osiągnie to o czym marzy i tego mu życzę.