Zdjęcia

poniedziałek, 6 lutego 2017

Z małym Michałkiem spotkaliśmy się by wykonać mu portfolio dla Agencji MiniModels. Do pełni szczęścia długo brakowało nam uwiecznienia jego uśmiechu, choćby najmniejszego. Jego zaciekawienie otoczeniem było silniejsze. Po wyjątkowo długiej sesji, a może po czasie, który Michał uznał, że już oswoił sobie otoczenie, pojawił się oczekiwany przez nas uśmiech. Hip, hip, hurra !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz