A oto kolejny mały model – i kolejny Filip :) Żwawo pełzał po studio, dopiero wsadzony do koszyka przestawał się przemieszczać :) Bardzo pogodny i przyjaźnie nastawiony. I mimo zapewnień rodziców, ciągłe przebieranie nie było dla niego wcale kłopotliwe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz