czwartek, 3 kwietnia 2014
Jeszcze niecałe 36 godzin i rozpocznę wielkanocny maraton zdjęciowy z dziećmi i ich rodzinami. Już się nie mogę doczekać ! Jeszcze do zorganizowania pozostały przekąski i napoje. Gadżety jakie wymyśliłam do aranżacji przestrzeni gotowe, trzeba je tylko w całość poskładać. Chętnych osób sporo i bardzo mnie to cieszy. Zebrane pieniądze na wsparcie gdyńskiego Hospicjum przekażę w postaci darów, a ponieważ tam potrzeby zmieniają się dynamicznie skonsultuję się wcześniej by były to te najpilniejsze rzeczy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz