Zdjęcia

poniedziałek, 10 marca 2014

Z Danielem spotkałam się pierwszy raz rok temu. Wtedy był niemowlakiem, miał prawie rok. Dziś znów mnie odwiedził ze swoimi rodzicami jak ma prawie dwa lata. Ruchliwy, pełny energii, jak to dwulatek. Będzie miał chłopak fajną pamiątkę. A dla mnie to najszczersze potwierdzenie zadowolenia klienta ze zdjęć, gdy wraca on na kolejną sesję.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz