Zamówione płótna przyszły dzisiaj, odebrałam też odbitki tradycyjne. Czekam jeszcze na fotoalbumy i klienci otrzymają swoje zamówione i wyczekiwane produkty. Mam wielką nadzieję, że będą zadowoleni z efektu końcowego. Dla mnie natomiast wielką przyjmnością na koniec całego procesu będzie zobaczenie obrazów na ścianach w ich domu. W ramkach lub bez. I usłyszeć, że są zadowoleni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz