Zdjęcia

środa, 16 listopada 2016

Zdjęcia Javiera do portfolio dla MiniModels poszły gładko i bezproblemowo, bo ten młody człowiek wykazał się dużą komunikatywnością, elastycznością. Do całości dodajmy jego nietuzinkową urodę i piękny uśmiech. Tylko czekać jak zgłosi się ktoś chętny do współpracy z takim modelem.


wtorek, 15 listopada 2016

Współpraca na planie fotograficznym z Anastazją było przyjemne i bezproblemowe. Drobne korekty pozycji i ustawień i duża sesja z 30 zdjęciami trafiła do jej domowego archiwum oraz jako jej portfolio dla Agencji MiniModels.




poniedziałek, 14 listopada 2016

Pierwsza mini sesja dyniowa zaliczona :) Pomimo, że eksponaty były ciężkie, to w efekcie końcowym całość wypadła super. Humor dzieciom dopisywał, zaciekawienie kolorowymi „piłkami” było dużo, a ich wyobraźnia poruszona. Za rok będzie powtórka z tym, że upiekę ciasto dyniowe :)








niedziela, 13 listopada 2016

Sesja zdjęciowa Marty, starszej siostry Aleksandry, minęła mi równie szybko i bezproblemowo. Tak jest, gdy osoba pozująca wie co robić, jak stanąć by było najkorzystniej. Lekka korekta modela z mojej strony i efektem zakończonej sesji jest spory pakiet ciekawych ujęć. Życzę dziewczyny wielu sukcesów w przyszłości :)




sobota, 12 listopada 2016

Fantastyczna i bezproblemowa współpraca z Aleksandrą, podczas tworzenia jej portfolio dla MiniModels zaowocowała bardzo ciekawymi moim zdaniem zdjęciami. Ola przed aparatem była bardzo pojętna i samodzielna.

 

piątek, 11 listopada 2016

Jeszcze nie zdążyłam porozdawać wszystkich dyń po Mini Sesji Dyniowej, a czas już ogłosić rozpoczęcie zapisów na sesje świąteczne. Tak więc, ogłaszam, że rozpoczęłam :)

http://www.bystydzienska.pl/mini-sesja-swiateczna/


czwartek, 10 listopada 2016

Szybka sesja noworodkowa Zosi w domu u znajomych :) Wiem, że czasem ciężko z takim maluszkiem pojawić się w studio. Jest tyle spraw, nowości, niepewności, wizyty położnej, zła pogoda za oknem… Pamiętajcie, że sesja nie musi odbywać się w studio. Bardzo chętnie sesję noworodkową zorganizuję w domu maleństwa. Ważne, by ze zdjęciami zdążyć podczas pierwszych 10-14 dni po urodzeniu dziecka. Dziś wręczyłam gotowe odbitki rodzicom Zosi – mała, nie daj się katarowi ! Życzę zdrowia i szczęścia całej rodzinie !