czwartek, 26 lutego 2015
Kolorowy zawrót głowy. Stale coś się dzieje. Zaprojektowałam i zamówiłam nagrody dla najlepszych klientów w 2014 roku. Wkrótce o nich napiszę. Zaprojektowałam też i zamówiłam opakowania na gotowe produkty sesji fotograficznych (albumy, zdjęcia na płótnie, odbitki), aby klientom przyjemniej się je odbierało :) Do tego obróbka oczekujących zdjęć oraz wciąż nowe sesje fotograficzne, których póki co pokazać nie mogę ale już wkrótce pokażę :) Nie mówiąc o nowej stronie, która powstaje... Uwielbiam się nie nudzić :) A wciąż jeszcze tak dużo jest rzeczy do zrobienia :)
poniedziałek, 23 lutego 2015
Zdjęcia z Kacprem dla Agecji MiniModels zaczęliśmy powoli. Trochę to trwało zanim odkleił się od nogi i ręki swojej mamy. Ale potem było już z górki. Z tak małymi dziećmi nie można jednak przeciągać sesji w nieskończoność, bo ich wytrzymałość i cierpliwość też ma swoje granice. Zdążyliśmy jednak zrobić 30 fajnych zdjęć, uchwycić uśmieszki i uśmiechy :) Nawet ściąganie znienawidzonej czapki nie popsuło Kacprowi zbytnio humoru. Było całkiem nieźle moim zdaniem :)
niedziela, 22 lutego 2015
Nowe ciekawe zlecenie w toku. Zostałam poproszona o wykonanie zdjęć portretowych typu biznesowego lekarzom jednej z prywatnych przychodni w Gdyni. Wszyscy lekarze tej przychodni odwiedzą niedługo moje studio i przebierając się w swoje fartuchy i stetoskopy pozwolą się sfotografować. Pierwsza dwójka już tu była. Czekam na pozostałych :)
środa, 18 lutego 2015
wtorek, 17 lutego 2015
Mały Natan podczas zdjęć dla MiniModels był bardzo poważnym małym człowiekiem. Ale jak każde dziecko, pod koniec sesji nieco się rozruszał i nawet zaczął delikatnie uśmiechać. Bardzo ciekawy otaczającego go świata. Nasza sesja powinna potrwać trochę dłużej, a wtedy z pewnością poznalibyśmy się lepiej :)
piątek, 13 lutego 2015
Zdjęcia z Julkiem to sesja przekładana kilka razy począwszy od grudnia. Ale to przykład na to, że warto czekać. Czekaliśmy by Julek siedział, potem by się przeprowadzka udała i wreszcie by Julek wyzdrowiał. Udało się jednak i wyszło pozytywnie moim zdaniem :) Jest to także przykład sesji, w której 15 wybranych przez rodziców zdjęć z całej sesji nie pokrywa się ze zdjęciami wybranymi przeze mnie. Każdy widzi inaczej, każdemu podoba się co innego, a zakochanym rodzicom szczególnie. Pozdrowienia dla nich, no i dla Juliana !
czwartek, 12 lutego 2015
poniedziałek, 9 lutego 2015
O takie zdjęcia Fotograf Rodzinny też jest czasem proszony :)
Ciekawa choć wymagająca sesja produktowa dla www.windowstory.pl
Ciekawa choć wymagająca sesja produktowa dla www.windowstory.pl
niedziela, 8 lutego 2015
Podczas robienia zdjęć szczególnie mniejszym dzieciom ważne jest, by zapewnić dziecku spokój, komfort oraz poczucie bezpieczeństwa. W czasie sesji jaką robiłam Jasiowi trochę tego zabrakło, bo cztery osoby dorosłe towarzyszące jednemu dziecku okazało się chyba zbyt dużym obciążeniem i przeszkadzało chłopcu w skupieniu. Wszystkim osobom ciekawym jak wygląda praca fotografa polecam sesje indywidulane lub rodzinne, a także śledzenie aktualności na blogu czy Facebooku, gdzie informuję o promocjach czy sesjach pokazowych. Natomiast na zdjęcia dziecka, dla jego dobra, zapraszam w mniejszym gronie.
sobota, 7 lutego 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)